Chodź, pomaluj mój świat - akcja malowania blokowisk :)
Moderatorzy: sueno, Daniel, Cyniczny Optymista
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 838
- Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Chodź, pomaluj mój świat - akcja malowania blokowisk :)
Irytują cię bazgroły czy wulgarne napisy na ścianach osiedlowych budynków? Możesz to zmienić razem z grupą "Pomaluj mój świat". - Chcemy upiększać otoczenie, by na kieleckich osiedlach żyło się przyjemniej - mówi jeden z nich.
Rafał Kowerski na co dzień pracuje w firmie związanej z technologiami proekologicznymi. Razem z kolegą, grafikiem Bartkiem Latosińskim i malarzem Igorem Kowalczykiem, uznali pewnego dnia, że nie mogą już dłużej patrzeć na obskurne ściany na kieleckich blokowiskach, ma których często swą radosną twórczość autorzy demonstrują za pomocą wulgaryzmów.
Postanowili to zmienić i zawiązali nieformalną grupę "Pomaluj mój świat". Idea jest prosta - jeśli jakaś ściana czy budynek szpeci krajobraz, wystarczy to do nich zgłosić. Wtedy Latosiński i Kowerski występują do odpowiednich władz (zwykle spółdzielni) o zgodę na przemalowanie ściany.
Farby zdobędą od sponsorów, zwołają kieleckich artystów, grafficiarzy i w ciągu kilku dni ściana zmieni się nie do poznania. - Chodzi przecież też o młodzież, która wychowuje się wśród tych osiedlowych ścian, często z wręcz obscenicznymi napisami - mówi Kowerski.
Nie będzie to jednak typowe graffiti, które nie zawsze jest dobrze odbierane lub rozumiane. - Nastawiamy się na to, co ludziom sprawi przyjemność. Mówimy malarzom: pomyślcie o tym, kto tam mieszka i co chciałby widzieć na ścianie bloku - tłumaczy Kowerski.
I dodaje, że nie chce, by ktoś po przemalowaniu ściany musiał sobie zadawać pytanie, co poeta miał na myśli.
Pierwsze miejsce jest już wyznaczone - to frontowa ściana poczty przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego 77. Po konsultacjach ze spółdzielnią i mieszkańcami zdecydowano, że już niedługo zdobić ją będzie fauna i flora. Malować będą jednak nie tylko artyści. - Każdy, kto się do nas zgłosi czy przyjdzie nawet przypadkiem, też będzie mógł wziąć w rękę pędzel i dołożyć swoje trzy grosze w pracy - zapewnia Kowerski.
Projekt spodobał się już także w innych spółdzielniach. Gotowość do współpracy zapowiedział m.in. Jacek Rek, prezes spółdzielni Domator, która obejmuje osiedla Pod Dalnią, Ślichowice I i II. - Jestem jak najbardziej za tego typu akcją. W poniedziałek poproszę kierowników administracji, by wskazali zdewastowane ściany, które możemy udostępnić osobom z tego projektu - zapowiedział Rek zaraz po tym, gdy dowiedział się o inicjatywie "Pomaluj mój świat".
jakub.wator@kielce.agora.pl
Pierwsze malowanie już za dwa tygodnie
W sobotę 14 kwietnia artyści zajmą się ścianą frontową ściana poczty przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego 77. Wsparły ich firmy Zemax i CopyNet. Już teraz można zgłaszać kolejne ściany budynków, które powinny zmienić wygląd. Można pisać na adres: pomalujmojswiat8@gmail.com. Zgłaszać mogą się też osoby, które chcą współorganizować kolejne akcje.
Więcej... http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z1qfuDD5aU
Rafał Kowerski na co dzień pracuje w firmie związanej z technologiami proekologicznymi. Razem z kolegą, grafikiem Bartkiem Latosińskim i malarzem Igorem Kowalczykiem, uznali pewnego dnia, że nie mogą już dłużej patrzeć na obskurne ściany na kieleckich blokowiskach, ma których często swą radosną twórczość autorzy demonstrują za pomocą wulgaryzmów.
Postanowili to zmienić i zawiązali nieformalną grupę "Pomaluj mój świat". Idea jest prosta - jeśli jakaś ściana czy budynek szpeci krajobraz, wystarczy to do nich zgłosić. Wtedy Latosiński i Kowerski występują do odpowiednich władz (zwykle spółdzielni) o zgodę na przemalowanie ściany.
Farby zdobędą od sponsorów, zwołają kieleckich artystów, grafficiarzy i w ciągu kilku dni ściana zmieni się nie do poznania. - Chodzi przecież też o młodzież, która wychowuje się wśród tych osiedlowych ścian, często z wręcz obscenicznymi napisami - mówi Kowerski.
Nie będzie to jednak typowe graffiti, które nie zawsze jest dobrze odbierane lub rozumiane. - Nastawiamy się na to, co ludziom sprawi przyjemność. Mówimy malarzom: pomyślcie o tym, kto tam mieszka i co chciałby widzieć na ścianie bloku - tłumaczy Kowerski.
I dodaje, że nie chce, by ktoś po przemalowaniu ściany musiał sobie zadawać pytanie, co poeta miał na myśli.
Pierwsze miejsce jest już wyznaczone - to frontowa ściana poczty przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego 77. Po konsultacjach ze spółdzielnią i mieszkańcami zdecydowano, że już niedługo zdobić ją będzie fauna i flora. Malować będą jednak nie tylko artyści. - Każdy, kto się do nas zgłosi czy przyjdzie nawet przypadkiem, też będzie mógł wziąć w rękę pędzel i dołożyć swoje trzy grosze w pracy - zapewnia Kowerski.
Projekt spodobał się już także w innych spółdzielniach. Gotowość do współpracy zapowiedział m.in. Jacek Rek, prezes spółdzielni Domator, która obejmuje osiedla Pod Dalnią, Ślichowice I i II. - Jestem jak najbardziej za tego typu akcją. W poniedziałek poproszę kierowników administracji, by wskazali zdewastowane ściany, które możemy udostępnić osobom z tego projektu - zapowiedział Rek zaraz po tym, gdy dowiedział się o inicjatywie "Pomaluj mój świat".
jakub.wator@kielce.agora.pl
Pierwsze malowanie już za dwa tygodnie
W sobotę 14 kwietnia artyści zajmą się ścianą frontową ściana poczty przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego 77. Wsparły ich firmy Zemax i CopyNet. Już teraz można zgłaszać kolejne ściany budynków, które powinny zmienić wygląd. Można pisać na adres: pomalujmojswiat8@gmail.com. Zgłaszać mogą się też osoby, które chcą współorganizować kolejne akcje.
Więcej... http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z1qfuDD5aU
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie
W ramach ciekawostki w temacie upiększania bloków, polecam na skyscrapercity.com wątek [Polska] Nasze projekty modernizacji bloków z PRLu (np. tu http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... count=2915) i to co wyczynia w nim użytkownik FrąQ. Tak, bloki mogą ładnie wyglądać.
Źródło: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... ztuka.htmlJak zmieniła się poczta na Świętokrzyskim. Sztuka zamiast dewastacji
Znikły rażące oczy, wulgarne napisy na ścianie poczty przy ul. Nowaka-Jeziorańskiego 77. W ich miejscu pojawił się kolorowy, fantazyjny obraz fauny i flory. To efekt pierwszej akcji grupy "Pomaluj mój świat". - Ludzie odebrali to bardzo pozytywnie, niektórzy nawet malowali z nami - mówi Igor Kowalczyk.
Trudno, żeby było inaczej, bo to sami mieszkańcy okolicy zdecydowali, że na ścianie powstanie właśnie fauna i flora. Grupa "Pomaluj mój świat" to świeży projekt kilku kielczan, którzy chcą ścienne bazgroły zamalowywać artystycznymi obrazami. Sobotnie malowanie było pierwszą tego typu ich akcją. - To była dla nas przyjemność, że mogliśmy pomalować razem. A ludzie cieszyli się i mówili, że od razu wszystko zmienia się na bardziej pozytywne. Ze mną przez chwilę malowała jedna mała dziewczynka - mówi Igor Kowalczyk, kielecki artysta i członek grupy "Pomaluj mój świat".
W sumie malowanie ściany zajęło artystom dziesięć godzin, ale nie zniechęca ich to zupełnie. Szykują się już na kolejne akcje i czekają na zgłoszenia od mieszkańców. Każdy, kto uważa, że w jego okolicy znajduje się jakaś zdewastowana napisami ściana, może ją zgłosić grupie, a ta ją pomaluje. Informacje o takich miejscach należy wysłać na mail: pomalujmojswiat8@gmail.com
Zdjęcie: http://kielce.gazeta.pl/kielce/55,47262 ... 48205.html
Re: Chodź, pomaluj mój świat - akcja malowania blokowisk :)
fajny pomysł malowanie budynków ale trzeba dobrze się zastanowić nad rysunkiem bo czasami to wygląda jarmacznie i bardziej drażni zamiast zdobić.