OSIEDLA, BLOKI - remonty i modernizacje
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- Petras
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 915
- Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
- Lokalizacja: Kielce Czarnów
Nie taki blok jak wielka płyta, raczej starsze budownictwo, jak na Toporowskiego gdzie większość takich bloków ma zabudowane poddasze. Bo w zasadzie tylko tyle tu robią, acz z wypasistymi lukarnamikams333 pisze:Pierwszy raz widzę nadbudowę zwykłego bloku w Polsce
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."
Przeszedłem się ulicą Jagiellońską od 1 Maja do Grunwadzkiej. W tamtym rejonie jest w tej chwili ocieplana i malowana cała masa bloków. Nie miałem przy sobie aparatu, więc tylko to opiszę. Niestety wygląda do wszystko jak zły sen, prawdziwy koszmar, z którego niestety nie można się obudzić. Nawet jeśli niektóre pojedyncze malowania można uznać za interesujące, to ich autorzy mieli w d.... kontekst otoczenia. Efektem jest taka kakofonia kompletnie nie pasujących do siebie ostrych kolorów i wzorów, bloków pomalowanych na sto różnych sposobów, że aż odechciewa się mieszkać w Kielcach, a przynajmniej bywać na Czarnowie, który wydaje się być na długie lata stracony. Jeden z bardzo wielu przykładów - cieszyliśmy się, że przy samej ulicy Jagiellońskiej trzy bloki niedaleko siebie zostały nieźle i spójnie ze sobą pomalowane na szaro z akcentami kolorystycznymi. Ten efekt został rozwalony poprzez pomalowanie bloku stojącego pomiędzy nimi na ordynarna wersję żółtego i pomarańczowego. Albo ciekawostka - straszny fioletowy wieżowiec na Grunwaldzkiej najwyraźniej spodobał się innej wspólnocie, bo wzór i kolorystyka zostały powielone na jednym z bloków 4-piętrowych w rejonie Jagiellońska/Kolberga. Architekci, którzy podpisują się pod tymi projektami niszczą dobre imię tego zawodu i powinni zostać publicznie napiętnowani. A to, że zapewne sporej części mieszkańców Czarnowa ten kolorystyczny śmietnik się po prostu podoba nastraja depresyjnie.
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, o 09:26 przez RZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
- spidimarcin
- Posty: 213
- Rejestracja: 16 lipca 2013, o 14:27
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Zabawny komiks powstał na ścianie wieżowca w Kielcach
Komiks wymalowany na elewacji bloku zabawia przechodniów na osiedlu Na Stoku.
Kielecki plastyk Tomasz Łukaszczyk jest twórcą zabawnego komiksu, który powstał na ścianie wieżowca na osiedlu Na Stoku w Kielcach.
– To był pomysł mieszkającego w tym bloku szwagra – mówi Łukaszczyk, który niedawno dla Muzeum Narodowego ilustrował komiks „Panowie ognia" opowiadający o dymarkach świętokrzyskich. – Blok był ocieplany, więc można było pomalować jego ścianę. Wspólnota mieszkaniowa zgodziła się na zaproponowane rysunki.
Tomka zainspirowała zmiana obyczajów. Kiedy on był mały, rodzice chcąc ukarać dziecko, zabraniali mu wychodzenia na podwórko. Dzisiaj jest odwrotnie, kiedy chcą ukarać, zabraniają siedzenia przy komputerze. I to widać na rysunkach.
Zaniepokojony rodzic pyta chłopców stojących przed blokiem: Co robicie? Pada odpowiedź: Gramy w piłkę. Chłopcy grają, ale na playstation a mama dodaje: – Przynajmniej na dworze.
– Komiks składa się z czterech obrazków i jest czarno-biały. Wykonawca remontu, firma Prombud, podobnie jak artysta, nie wzięła za malowanie dodatkowych pieniędzy.
http://regiodom.pl/portal/wiadomosci/in ... w-kielcach
Całkiem fajnie to wyszło
Komiks wymalowany na elewacji bloku zabawia przechodniów na osiedlu Na Stoku.
Kielecki plastyk Tomasz Łukaszczyk jest twórcą zabawnego komiksu, który powstał na ścianie wieżowca na osiedlu Na Stoku w Kielcach.
– To był pomysł mieszkającego w tym bloku szwagra – mówi Łukaszczyk, który niedawno dla Muzeum Narodowego ilustrował komiks „Panowie ognia" opowiadający o dymarkach świętokrzyskich. – Blok był ocieplany, więc można było pomalować jego ścianę. Wspólnota mieszkaniowa zgodziła się na zaproponowane rysunki.
Tomka zainspirowała zmiana obyczajów. Kiedy on był mały, rodzice chcąc ukarać dziecko, zabraniali mu wychodzenia na podwórko. Dzisiaj jest odwrotnie, kiedy chcą ukarać, zabraniają siedzenia przy komputerze. I to widać na rysunkach.
Zaniepokojony rodzic pyta chłopców stojących przed blokiem: Co robicie? Pada odpowiedź: Gramy w piłkę. Chłopcy grają, ale na playstation a mama dodaje: – Przynajmniej na dworze.
– Komiks składa się z czterech obrazków i jest czarno-biały. Wykonawca remontu, firma Prombud, podobnie jak artysta, nie wzięła za malowanie dodatkowych pieniędzy.
http://regiodom.pl/portal/wiadomosci/in ... w-kielcach
Całkiem fajnie to wyszło