Przebudowa dworca PKP
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- Baranówczanin
- Posty: 91
- Rejestracja: 14 listopada 2012, o 18:12
Re: Przebudowa dworca PKP
Wg mnie to jest przeinwestowanie na siłę i tak z tego nowego przeiwestowanego dworca nie będzie więcej ludzi korzystać niż ze starego. Ja np będę korzystał w ,,dworca" busów, czyli pioch i ławeczki. A wiecie dlaczego? Bo nie jest on przeinwestowany i nie musze w cenie biletu utrzymywać wielkiej hali i tego całego molocha. Dlatego np bus do Krakowa jest tańszy i jedzie szybciej ( najczęściej) niż PKP. Dobrze, że nie budują nowego dworca, wg mnie dla poprawienia estetyki miasta wystarczyłoby poprawić elewację tego nie starego obiektu, który nie jest specjlanie brzydki ani ładny, typowa bryła lat 70. Szkoda, że za to wszystko płacimy MY.
Dla mnie mogła by tam stać przenośna budka do sprzedaży biletów, ale niech pociąg pośpieszny jedzie jak pośpieszny. A Wy jak byście woleli? Lubicie płacić w biletach i podatkach za megalomanię PKP?
Dla mnie mogła by tam stać przenośna budka do sprzedaży biletów, ale niech pociąg pośpieszny jedzie jak pośpieszny. A Wy jak byście woleli? Lubicie płacić w biletach i podatkach za megalomanię PKP?
Baranówek od 1929 roku w Kielcach.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Rozbudowa kieleckiego dworca PKP o parking, szklaną taflę, wodotrysk i siedzibę ZTM to megalomania, ale nie po stronie PKP...
Re: Przebudowa dworca PKP
Pewnie, nie remontujmy dworca PKP, niech skończy jak dworzec PKS, który przynajmniej nie jest megalomanistyczny
Plac Niepodległości w obecnej formie też jest niczego sobie, przejście podziemne i perony tym bardziej.
Najlepiej zamknąć PKP. Pociągi na Tiry
Plac Niepodległości w obecnej formie też jest niczego sobie, przejście podziemne i perony tym bardziej.
Najlepiej zamknąć PKP. Pociągi na Tiry
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Moim zdaniem po tym, co zrobili z Żelazną, ten obszar jest i tak już na długie lata stracony dla miasta, więc niech wydadzą te pieniądze na coś, co faktycznie da się zrewitalizować z dobrym skutkiem. Dekorowanie budynków i placów wzdłuż quasi autostrady, żeby ładnie wyglądały z okien limuzyny, to jak wioski potiomkinowskie.
- AR
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 5704
- Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
- Lokalizacja: QKI
- Kontakt:
Re: Przebudowa dworca PKP
Teraz to już jest jak jest, nie zmienimy tego w tej chwili. Nie ma co pisać, że mogło być inaczej bo to i tak było nierealne - to coś, co nigdy nie było możliwe.
Może było możliwe ale w innym Świecie z innymi ludźmi.
Kielce musiałyby należeć do Francji, żeby wszystkie przebudowy wyglądały tak, jak sobie to wyobrażamy.
Może było możliwe ale w innym Świecie z innymi ludźmi.
Kielce musiałyby należeć do Francji, żeby wszystkie przebudowy wyglądały tak, jak sobie to wyobrażamy.
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Tak, ale w mym naiwnym optymizmie uważam, że może nam się w Kielcach jeszcze coś udać - i należy się na tym skupić. Może nie będzie to coś tak "ambitnego" jak uspokojenie ruchu przy dworcu PKP, ale chociaż na osiedlach, jakieś mini-skwery z mini-cetrami osiedli - coś co jest na tyle niezwiązane z przepustowością, że szkodliwe wpływy MZD tego nie zepsują. Oczywiście to naiwność, bo już widzimy, że plan UM Kielce na osiedla, to betonowe parkingi wielopoziomowe i "estetyczna kostka betonowa".
- cm
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1665
- Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
- Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)
Re: Przebudowa dworca PKP
Jakoś mi się nie chce wierzyć w Twoją teorię spiskową. Głównie dlatego, że przejazd po ciasnych i pokręconych podjazdach i zjazdach (vide: Galeria Korona) będzie moim zdaniem dużo bardziej uciążliwy, niż przejazd nawet dłuższą, ale łatwiejszą (i szeroką) drogą - Żelazną do Grunwaldzkiej i w Mielczarskiego. Mnie by się nie chciało przeciskać samochodem po serpentynach tylko po to, żeby zaoszczędzić 500 m. MZD ma różne durne pomysły, ale chyba nie aż tak .grzebo pisze:Przecież wiadomo, że chodzi właśnie o stworzenie takiego przejazdu.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Zobaczymy projekt to wrócimy do tematu. Moim zdaniem te podjazdy niekoniecznie będą "ciasne i pokręcone" - najwyżej coś się wytnie / wyburzy, żeby zrobić miejsce.
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Re: Przebudowa dworca PKP
Ja wolę ciasne wiraże niż dziury na Mielczarskiego.cm pisze:Jakoś mi się nie chce wierzyć w Twoją teorię spiskową. (...)
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Zresztą na którychś konsultacjach w UM dyr. Hajdorowicz mówił, że ten parking ma służyć połączeniu "Nowego Miasta" przy Mielczarskiego z resztą centrum, więc to nie jest żadna teoria spiskowa.
Re: Przebudowa dworca PKP
Nie wyobrażam sobie przelotówki przez parking, ale przy fantazji naszych fachowców wszystko jest możliwe
Mam nadzieje, że to jednak teoria spiskowa
Mam nadzieje, że to jednak teoria spiskowa
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Po prostu będzie przelotówka ze zjazdem w bok na parking. Nie takie rzeczy żeśmy ze szwagrem po pijaku budowali: estakadę dla samochodów jako infrastrukturę dal autobusów; podniesienie kategorii drogi jako "dobudowę buspasów", parking jako "rewitalizacja"... W projekt wpisać "parking" a zrobić wiadukt to dla nas nic.
- Sebastian
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 535
- Rejestracja: 23 sierpnia 2007, o 13:19
- Lokalizacja: WIETRZNIA
Re: Przebudowa dworca PKP
Czy to oby w tym roku nie mamy przypadkiem wyborów samorządowych? Dziwnym trafem inwestycja "nabiera rumieńców"
...stryjeczny mąż szwagra mojego drugiego męża...
- cm
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1665
- Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
- Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)
Re: Przebudowa dworca PKP
Polak potrafi.grzebo pisze:Po prostu będzie przelotówka ze zjazdem w bok na parking. Nie takie rzeczy żeśmy ze szwagrem po pijaku budowali: estakadę dla samochodów jako infrastrukturę dal autobusów; podniesienie kategorii drogi jako "dobudowę buspasów", parking jako "rewitalizacja"... W projekt wpisać "parking" a zrobić wiadukt to dla nas nic.
Rzeczywiście dużo zależy od projektu - jeżeli to będzie w miarę normalny wiadukt, pozwalający dostać się na drugą stronę torów pieszym, rowerzystom i kierowcom, a w bok będzie prowadzić zjazd na parking nad torami, to ja nie widzę przeciwwskazań, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przebudowa dworca PKP
Tak, tylko gdzie dalej pojedzie rowerzysta? To powinno być dowiązane do Sienkiewicza, bo inaczej pieszy z wiaduktu będzie musiał zejść pod ziemię, żeby gdziekolwiek dotrzeć.
Czy to ma być za Apolloplastem (po prawej od dworca) czy za pocztą (po lewej)?
Czy to ma być za Apolloplastem (po prawej od dworca) czy za pocztą (po lewej)?