Bezrobocie w Kielcach i w województwie

Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Wizard
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1036
Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Wizard » 25 lutego 2010, o 20:43

Powodów do radości nie ma. Awans z ostatniego miejsca na przedostatnie sukcesem nie jest.
Every dream has a price

baux
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1203
Rejestracja: 1 kwietnia 2008, o 19:21
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy Centrum a Kadzielnią...

Post autor: baux » 25 lutego 2010, o 22:21

Owszem, ale najmniejszy wzrost bezrobocia to już niezaprzeczalnie dobra informacja a autor artykułu zmyśla całkiem na odwrót.

Awatar użytkownika
Wizard
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1036
Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Wizard » 26 lutego 2010, o 01:15

Zgadza się. Rzetelność dziennikarzy pozostawia sporo do życzenia.
Every dream has a price

Awatar użytkownika
kamilkw
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1458
Rejestracja: 25 czerwca 2007, o 09:48
Lokalizacja: Morawica/Kielce

Post autor: kamilkw » 27 lutego 2010, o 23:19

A ja ujmę to tak. Bezrobocie rośnie wolno bo nie bardzo ma z czego rosnąć :) Bardziej miarodajne są dane z dłuższego okresu. To jest fakt, że wszystkie miasta wojewódzkie nas nieźle zdystansowały.
pletwa

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 2 marca 2010, o 00:15

Badania dotyczyły przede wszystkim Kielc. Ze swej strony oferuję wszystkich chętnym oryginał raportu.
Także - raport z badan MAK wśród przedsiębiorców.

Pzdr
A.
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 25 września 2010, o 19:03


MATeo
Posty: 32
Rejestracja: 4 października 2005, o 12:43

Post autor: MATeo » 1 października 2010, o 08:42

prawda, likwiduję u nich szkodę i już kraków się tym zajmuje

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 13 października 2010, o 22:50

Korona Kielce zmniejszy bezrobocie w Kielcach


W czerwcu 2010 roku Miejski Urząd Pracy w Kielcach odnotował ponad 11,5 tys. osób bezrobotnych, z czego blisko połowę stanowiły kobiety. W porównaniu z analogicznym okresem z ubieg łego roku udokumentowana liczba osób bez pracy wzrosła o ponad 400. Ale już niedługo w Kielcach znacząco spadnie bezrobocie. Wszystko za sprawę galerii handlowej Korona Kielce, której budowa ruszyła pod koniec lipca.

Galeria skupiać będzie około 160 sklepów. Oznacza to, że w mieście przybędzie ogromna liczba nowych miejsc pracy. Szansę na zatrudnienie mają przede wszystkim kobiety.

Pod koniec czerwca stopa bezrobocia w Polsce wynosiła 11,9 proc. Jeśli chodzi o województwo świętokrzyskie wskaźnik ten odnotował wyższy pułap, czyli 14,4 proc. Natomiast w samym powiecie kieleckim stopa bezrobocia osiągnęła aż 17,4proc. Miasto Kielce w statystyce tej wygląda jak zielona wyspa, która mimo lepszego wyniku, równie ż boryka się z problemem. - W tej chwili w Kielcach jest 11,5 proc. (11 500) osób bezrobotnych. Od kilku lat bezrobocie w naszym mieście utrzymuje się na podobnym poziomie. Dla nas to niezwykle ważny problem do rozwiązania. Dlatego chętnie wspieramy tych wszystkich, którzy chcą u nas inwestować i stwarzać nowe miejsca pracy. Zajmuje się tym m.in. działające w Urzędzie Centrum Obsługi Inwestora - informuje Tadeusz Sayor, zastępca prezydenta Kielc. Urząd włożył wiele wysiłku, by właśnie na terenie miasta powstała jedna z największych w województwie galerii handlowych. - Jako miasto staramy się stwarzać dobry klimat dla inwestorów. Potwierdza to cho ćby dobry wynik Kielc, osiągnięty w najnowszym rankingu Miast Przyjaznych dla Biznesu Magazynu „Forbes”. Procedury zależne od Urzędu Miasta trwały na tyle krótko, na ile to było możliwe - wyjaśnia Tedeusz Sayor. Samorząd zdaje sobie sprawę z tego, że obiekt, poza oczywistą korzyścią ekonomiczną dla miasta w postaci m.in. milionowych wpływów z podatków, czy mo żliwości realizacji zakupów markowych produktów, da również pensję znaczącej grupie mieszkańców.

Otwarcie centrum handlowego Korona Kielce zaplanowane zostało na pierwszy kwartał 2012 roku, ale już w tej chwili inwestor prowadzi komercjalizację obiektów handlowo -usługowych, które stworz ą dla miasta i powiatu nowe miejsca pracy. - Na dzień dzisiejszy już szereg firm podpisało z nami umowy. Zakładamy, że co najmniej 1000 osób znajdzie zatrudnienie w galerii handlowej Korona Kielce. Dane te podaję w oparciu o doświadczenie z naszej premierowej inwestycji tego typu, czyli Cuprum Arena w Lubinie, gdzie w samym obiekcie pracuj ę łącznie ok. 800 osób. Do tego dochodzą oczywiście jeszcze pracownicy firm podwykonawczych, np. sprzątających – zapowiada z ramienia inwestora galerii Lech Chudy, prezes zarządu firmy Church Land Development sp. z o.o., której udziałowcem jest Dariusz Miłek, główny akcjonariusz giełdowy NG2.

Jedną z marek, jaka znajdzie się na terenie Korony Kielce, co oficjalnie potwierdza inwestor, będzie Intersport, sklep z akcesoriami sportowymi. - W naszym oddziale w galerii handlowej Korona Kielce planujemy zatrudnić około 15-16 osób. W zależności od stanowiska oczekiwanie są różne. Mamy trzy kategorie stanowisk, na które będziemy prowadzić rekrutację. Są to: sprzedawca, kierownik sklepu i kierownik zmiany oraz serwisant. W przypadku serwisantów nie wymagamy konkretnego wykształcenia, natomiast na pewno bierzemy pod uwagę wiedzę techniczną na temat sprzętu sportowego, doświadczenie w jego serwisowaniu. Jeżeli chodzi o stanowisko sprzedawcy mile widziane jest doświadczenie w sprzedaży w sklepie sportowym i znajomość asortymentu sportowego. Natomiast, jeżeli chodzi o stanowiska kierownicze to patrzymy na doświadczenie w tym kierunku - informuje Piotr Mierzwa, dyrektor ds. rozwoju Intersport Polska SA. Intersport, tak jak pozostałe sklepy rozpoczną rekrutację na kilka miesięcy przed otwarciem galerii. Co ważne firma ta nie traktuje wieku, jako zasadniczego kryterium wyboru. - Nie mamy ściśle określonych wytycznych, jeżeli chodzi o wiek czy też płeć. Z reguły są to osoby w wieku od 20 do 35 lat, ponieważ z reguły Wyszukiwarka wpisz szukaną frazę ... Zapisz się do newslettera e-mail Najnowsze Popularne wytycznych, jeżeli chodzi o wiek czy też płeć. Z reguły są to osoby w wieku od 20 do 35 lat, ponieważ z reguły właśnie tym osobom bliższy jest temat sportu, ale nie chcemy nikogo przekreślać, ponieważ zdarza się i tak, że w sklepie pracują osoby w wieku 55 lat - uzupełnia Piotr Mierzwa.

Galeria handlowa Korona Kielce z założenia ma stać się jednym z największych pracodawców w regionie. Będzie to szansa przede wszystkim dla kobiet, ale także dla młodych ludzi, którzy dopiero rozpoczn ą karierę zawodową. Według oczekiwań Miejskiego Urzędu Pracy, Korona Kielce stworzy okazję również tym, dla których rynek nie chciał się otworzyć. - 1000 nowych miejsc pracy, które ma powsta ć to nagły, bardzo duży skok ofert pracy na naszym lokalnym rynku w bardzo krótkim czasie. W 100 proc. te oferty z pewnością nie trafią tylko do mieszkańców Kielc, ale mimo wszystko możemy spodziewać się ożywienia na rynku pracy, zmniejszenia konkurencji wśród osób poszukujących zatrudnienia co wpłynie na łatwiejszy dostęp do pracy itp. Liczę szczególnie na to, że pracę w galerii znajdą osoby młode i długotrwale bezrobotne, czyli te, które mają największy problem z rozpoczęciem ścieżki zawodowej albo powrotem na rynek pracy - analizuje Rafał Szwed, rzecznik prasowy Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach.

Awatar użytkownika
Michel2
Posty: 383
Rejestracja: 20 marca 2006, o 10:21
Lokalizacja: Ziemia Swietokrzyska :*
Kontakt:

Post autor: Michel2 » 28 listopada 2010, o 13:00

Bezrobotni oraz stopa bezrobocia wg województw, podregionów i powiatów. (stan w końcu października 2010 r.)

WOJ. ŚWIĘTOKRZYSKIE 76,9 13,9
Podregion kielecki 52,2 16,1
Kielecki 12,5 17,7
Konecki 6,6 19,5
Ostrowiecki 8,5 18,9
Skarżyski 6,9 23,8
Starachowicki 6,5 17,1
m. Kielce 11,3 10,5
Podregion sandomiersko-jędrzejowski 24,6 10,8
Buski 2,8 7,8
Jędrzejowski 4,6 12,3
Kazimierski 1,9 10,9
Opatowski 4,0 15,5
Pińczowski 1,5 7,7
Sandomierski 3,9 10,3
Staszowski 3,3 9,7
Włoszczowski 2,8 12,7
www.nowiny.com.pl - serwis internetowy gminy Sitkówka-Nowiny
Kocham Świętokrzyskie :* :)

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 29 grudnia 2010, o 22:05

Zwolnienia w kieleckim Delfo

Możliwe, że nawet około 100 osób będzie musiało odejść z kieleckiego oddziału Delfo Polska. Informacje tę nieoficjalnie potwierdzają nam związkowcy z zakładowej "Solidarności".

Oddział Delfo w Kielcach zatrudnia około 750 osób, w Polsce prawie 2 tys. Specjalizuje się w produkcji wytłoczek, elementów spawanych i zgrzewanych dla potrzeb przemysłu motoryzacyjnego.

Jedną z przyczyn zwolnień w Kielcach jest zmniejszenie zamówień od Fiata Auto Poland, który jest głównym klientem Delfo Polska. - Mniej zamówień to konsekwencja zakończenia w maju tego roku produkcji fiata 600, do którego podzespoły kupowaliśmy w oddziałach Delfo w Kielcach i w Tychach - tłumaczy Bogusław Cieślar, rzecznik Fiata Auto Poland.

Ale nie tylko Fiat kupuje mniej. - Zamówienia znacząco ograniczyli także inni producentów samochodów - BMW czy Citroen. Mówi się, że nawet ponad 100 osób może stracić pracę - twierdzi jeden z pracowników kieleckiego zakładu.

Delfo Polska zgłosiło do miejskiego urzędu pracy informację o zwolnieniach grupowych. - Dotyczy 10 osób. Zwolnienia mają być od 1 grudnia do 31 marca - mówi Krzysztof Sławiński, wicedyrektor MUP.

Z naszych informacji wynika jednak, że z zakładu odchodzi ponad 50 osób. Część z nich to pracownicy zatrudnieni na czas określony, z którymi kieleckie Delfo nie przedłuży umowy. Znaczna grupa to osoby, którym niewiele brakuje do emerytury i zdecydowały się odejść na własną prośbę. To dlatego, że Delfo Polska zdecydowało się na wypłatę korzystnych odpraw. - Mój kolega, który miał kilka miesięcy do emerytury, zdecydował się zwolnić, bo w ramach odprawy dostanie 22-miesięczną pensję. I takich osób jest wiele, bo za pół roku, rok i tak musieliby przejść na emeryturę, ale bez takich odpraw - opowiada nam jeden z pracowników kieleckiego oddziału Delfo Polska, zastrzegając anonimowość.

Niestety, nie udało nam się skontaktować z nikim z dyrekcji Delfo Polska. Zakład nie pracuje, ma przerwę świąteczną do 2 stycznia.

W Kielcach obecnie 11 400 osób pozostaje bez pracy. - Na tle tej liczby wydaje się, że 10 osób to niedużo, ale często okazuje się, że ta jedna osoba utrzymywała całą rodzinę i dla niej to jest dramat. Każde takie zgłoszenie jest dla nas problemem, szczególnie że zapowiedzi na nowy rok nie są optymistyczne - mówi wicedyrektor Sławiński. W przyszłym roku MUP dostanie znacznie mniej pieniędzy na aktywizację bezrobotnych, może to być nawet 25 proc. tegorocznego budżetu. - To oznacza mniej pieniędzy na staże, po których wiele osób znajdowało pracę, mniej na dofinansowanie rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej. Mamy obawy, czy w takiej sytuacji uda nam się powstrzymać wzrost bezrobocia w Kielcach - podkreśla wicedyrektor Sławiński

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... Delfo.html
==============================================

Kilkaset osób w Świętokrzyskiem w przyszłym roku straci pracę

Nawet 100 osób może stracić pracę w kieleckiej firmie Delfo, starachowicki MAN prawdopodobnie zakończy współpracę ze 150 osobami. Zwalnia też huta szkła w Parszowie i kielecki PKS. Niewykluczone, że pracowników zwalniać będą również świętokrzyskie kopalnie kruszcu.

Świętokrzyska Solidarność już alarmuje, że wysokie bezrobocie w świętokrzyskiem po nowym roku może się jeszcze zwiększyć. Urzędy pracy tłumaczą jednak, że sytuacja jest pod kontrolą.

Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskiej "Solidarności" powiedział, że obecnie najgorsza sytuacja jest w kieleckim oddziale firmy Delfo.

Zwolnienia mają być przeprowadzone do końca marca. Na razie jest to jedyna informacja o zwolnieniach grupowych do których dojdzie w samych Kielcach - powiedział Zbigniew Brzeziński z Miejskiego Urzędu Pracy.

Wczoraj do świętokrzyskiej Solidarności wpłynęła wiadomość o pierwszych zwolnieniach w kieleckim PKS.

Wiele wskazuje na to, że 150 osób, które były zatrudnione na czas określony w starachowickim MANie nie otrzyma umów na kolejny rok. Prawie 50 osób pożegna się z pracą w hucie szkła w Parszowie. W samym powiecie kieleckim sytuacja jest stabilna - zapewnił Artur Kudzia, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. Dodał, że firmy, które zapowiadały zwolnienia uczyniły to pod koniec tego roku.

Nasi słuchacze informują też o możliwych zwolnieniach w firmie Defro ze Strawczyna. Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy mówią, że taka informacja dotarła do nich nieoficjalnie i nie jest potwierdzona. Przedstawiciele firmy zaprzeczają jednak, mówią, że zakład się rozwija i nie planuje zwolnień, a nawet będzie zwiększał zatrudnienie.

Pracę stracą też pracownicy Wojskowych Komend Uzupełnień. Wraz z końcem roku część placówek zostanie zlikwidowanych. Wiele osób udało się przenieść, nie wszyscy jednak znajdą zatrudnienie - powiedział podpułkownik Krzysztof Leśniak, Wojskowy Komendant Uzupełnień Kielce-Bukówka.

Problemy mogą mieć też kopalnie kruszcu. To dlatego, że rząd wstrzymał budowę wielu dróg, a co za tym idzie, kopalnie będą musiały też zmniejszyć produkcję - wyjaśnił Waldemar Bartosz ze świętokrzyskiej Solidarności.

Dobre informacje ma za to Anna Bujnowska ze związku zawodowego "Budowlani". Jak powiedziała, firmy z branży budowlanej nie powinny w najbliższym czasie zmniejszać zatrudnienia, ustabilizowała się również sytuacja kopalni w Trzuskawicy, gdzie jeszcze kilka miesięcy temu strajkiem broniono się przed zwolnieniami.

Pocieszające są również prognozy urzędów pracy - dodaje Zbigniew Brzeziński z kieleckiego urzędu.

:arrow: http://www.radio.kielce.pl/page,,Kilkas ... 522aa.html

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 30 grudnia 2010, o 19:10

Kuratorium oświaty zostanie zlikwidowane!


Koniec kuratoriów oświaty. Będą działać do końca sierpnia. W Kielcach zostanie nam biuro łódzkiego Regionalnego Ośrodka Jakości Edukacji.

Ministerstwo edukacji narodowej zaprezentowało projekt nowej ustawy o systemie oceniania jakości edukacji. Przewiduje ona likwidację wszystkich kuratoriów oświaty i okręgowych komisji egzaminacyjnych. Ich miejsce zajmie siedem regionalnych ośrodków rozwoju edukacji. Województwo świętokrzyskie będzie podlegać pod ośrodek w Łodzi.
Po co te zmiany? Do tej pory oświatowy nadzór sprawowały niezależnie dwie instytucje: kuratoria oświaty i komisje egzaminacyjne. Nie podobało się to w resorcie edukacji.
– To powoduje rozproszenie działań dotyczących oceny efektów pracy szkół, co nie sprzyja podnoszeniu jakości ich pracy – czytamy w uzasadnieniu projektu nowej ustawy. W efekcie z dwóch instytucji stworzono jedną: ośrodek rozwoju edukacji. Zajmie się wszystkim: oceną pracy szkół, przygotowaniem egzaminów i matur, awansem zawodowym nauczycieli.
Zmiany służyć też mają oszczędnościom. Widać to na przykładzie województwa świętokrzyskiego. Będziemy mieli filię łódzkiego ośrodka rozwoju edukacji. Pracę w niej znajdzie 39 pracowników kuratorium oświaty (34 wizytatorów i 5 osób w administracji). Obecnie zatrudnionych jest w nim 68 osób. Do połowy lipca przyszłego roku wypowiedzenia dostanie więc 29 wizytatorów i pracowników świętokrzyskiego kuratorium oświaty.
- Najbardziej boli mnie to, że to ja będę likwidatorem i ostatnia zgaszę światło 31 sierpnia – mówi Małgorzata Muzoł, świętokrzyski kurator oświaty. Jej zdaniem, likwidacja kuratoriów to fatalny pomysł. – Przez 2,5 roku mojej pracy przyjęłam tysiące ludzi. Rozwiązywałam setki, nieraz banalnych spraw z którymi nie mogły sobie poradzić szkoły, nauczyciele, rodzice i sami uczniowie – mówi Małgorzata Muzoł. Kurator oświaty uważa, ze skupienie się wyłącznie na ocenianiu i kontroli szkół może przynieść negatywne skutki wychowawcze.
Likwidacja kuratoriów nie podoba się Andrzejowi Sygutowi, zastępcy prezydenta Kielc i byłemu wieloletniemu kuratorowi oświaty. – Przeżyłem z dwudziestu ministrów edukacji. Każdy coś zmieniał. Bo jak nie wie się jak rozwiązać problem, to dokonuje się reorganizacji. W końcu przyszła minister Katarzyna Hall i postanowiła "przebić” poprzedników i w końcu dokonać likwidacji – mówi Andrzej Sygut.
Obydwaj nasi rozmówcy uważają, że likwidacja świętokrzyskiego kuratorium oświaty to przejaw marginalizacji naszego województwa.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /885288633

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 30 grudnia 2010, o 19:11

Zwolnienia grupowe w kieleckim PKS-ie. Po nowym roku pracę straci kilkadziesiąt osób


W marcu pracę w kieleckim PKS straci 13 osób, docelowo wypowiedzenia ma otrzymać ponad 40 pracowników.

– To nieuniknione i nie wykluczamy, że zwolnień będzie jeszcze więcej, niemal na każdym polu. Począwszy od kierowców, na pracownikach administracji kończąc – wylicza Marek Wołoch, były już prezes kieleckiego PKS, który obecnie jest likwidatorem spółki.

Jedynym ratunkiem dla kieleckiego przedsiębiorstwa jest prywatyzacja. Ministerstwo Skarbu już kilkakrotnie ogłaszało przetarg na sprzedaż spółki, ale chętnych do zakupu nie było. Podjęto więc decyzję o likwidacji przedsiębiorstwa. Zwolnienia są efektem tej decyzji.

Echo Dnia

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 5 września 2011, o 20:28

Firmy znikają ze świętokrzyskiego rynku

Ubywa firm ze świętokrzyskiego rynku. Dlaczego? Jak zwykle chodzi o pieniądze - jest ich zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach. Ubiegłoroczne statystyki były dla przedsiębiorczości w województwie świętokrzyskim bardzo optymistyczne. Rejestrowano rekordowo dużo firm. W tym roku przedsiębiorcy zwijają biznes i sami liczą na etat, ale nie u siebie.

Według Urzędu Statystycznego w Kielcach, w pierwszym półroczu 2011 roku nie dość, że zakładano mniej firm niż w tym samym okresie ubiegłego roku, to jeszcze znikało z rynku więcej tych zarejestrowanych wcześniej. W pierwszym półroczu 2010 roku w województwie świętokrzyskim powstało 5398 podmiotów gospodarki narodowej, a ubyło 3921. W tym roku sytuacja jest odwrotna – od stycznia do końca czerwca zarejestrowano 4677, a wyrejestrowano już aż 6389! Dlaczego tak się dzieje? Czyżby przedsiębiorców paraliżowało widmo powrotu ekonomicznej zapaści?

O co chodzi?

- Trudno przypuszczać, żeby po wyraźnie odczuwalnym ożywieniu w gospodarce, w drugiej połowie ubiegłego roku, przedsiębiorcy rezygnowali z działalności już na początku 2011. Argument drugiej fali kryzysu, który po pierwsze, jest w Polsce nieodczuwalny, a po drugie, wzmianki o nim pojawiły się na dobre dopiero przed dwoma miesiącami, nie tłumaczy w sposób logiczny tego negatywnego trendu w przedsiębiorczości na lokalnym rynku. W grę musi wchodzić inny czynnik – zastanawia się Aleksandra Pisarska, ekonomista.

Mało pieniędzy

Jeśli więc nie wiadomo o co chodzi, na pewno chodzi o pieniądze – mówi stara prawda. Oczywiście o pieniądze dla przedsiębiorców.

Sprawdziliśmy w Centrum Aktywizacji Zawodowej Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach, na jaką pomoc mogą liczyć w bieżącym roku ci bezrobotni, którzy chcą pracować na własny rachunek. Okazuje się, że w tym roku pieniędzy dla nich jest znacznie mniej niż rok temu. I nie zawsze łatwo je dostać.

- W 2010 roku limit środków na dotacje na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej przez osoby bezrobotne wynosił 7.829.152 złotych. Limity na rok 2011 są skromniejsze i wynoszą łącznie 3.645.000 złotych, z czego już rozdysponowano 2.626.701 złotych. Dochodzą do tego środki z programu specjalnego, który realizowany będzie od września, w wysokości 1.804.500 złotych, czyli łącznie przeznaczymy na ten cel 5.499.500 złotych – mówi Zbigniew Brzeziński, specjalista w Wydziale Poradnictwa Zawodowego i Szkoleń Centrum Aktywizacji Zawodowej Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach.

Skoro brakuje pieniędzy dla otwierających działalność, to trudno, żeby firm przybywało. Ale strach przed recesją także hamuje przedsiębiorczą inicjatywę. Bo skoro trzeba zainwestować – konieczny jest kapitał, który często pochodzi z kredytu, a jeśli kryzys wróci – jak go spłacać?

Wykorzystana szansa

Ale decydujące znaczenie dla tych firm, które zakończyły w pierwszym półroczu swoją działalność, ma fakt, że pojawiły się one na rynku dzięki pieniądzom z programów realizowanych przez urzędy pracy i projektów unijnych.

- W 2010 roku dzięki środkom, które rozdysponowaliśmy, powstały w województwie świętokrzyskim 522 firmy jednoosobowe – informuje Zbigniew Brzeziński. - W roku 2011 jest ich do tej pory 189. Tylko dzięki Programowi Specjalnemu Bezrobotny - Przedsiębiorca - Pracodawca powstanie ich jeszcze 125, z czego co najmniej 42 założą kobiety - dodaje.

Osoba bezrobotna uzyskuje środki w wysokości do sześciokrotności średniej krajowej. Wymogiem jest oczywiście dobry pomysł na biznes, pozytywna kwalifikacja przez urząd i utrzymanie działalności przez okres 12 miesięcy.

- Trzeba pamiętać, że firmy jednoosobowe zakładają przeważnie osoby prężne, które wcześniej robią rozpoznanie rynku. Dodatkowo komisja w Miejskim Urzędzie Pracy ocenia możliwości powodzenia projektu. Duży nacisk kładziemy na to, by środki trafiały na projekty, które mają szanse powodzenia – wyjaśnia Zbigniew Brzeziński.

Sprytny scenariusz?

Co się dzieje, gdy upłynie obowiązkowy termin funkcjonowania firm na rynku? Te, którym się powiodło i rozkręciły biznes, próbują dalej, licząc na sukces. Są jednak i takie, dla których rok funkcjonowania w wolnorynkowej przestrzeni okazał się za ciężki. W pierwszym możliwym terminie kończą więc swą działalność. Tym chętniej, że otrzymanego wsparcia finansowego zwracać nie trzeba. I chociaż próba sił „na swoim” nie powiodła się, w efekcie, mimo że nieudana w biznesie, finansowo okazała się całkiem korzystna.

Jest jeszcze inny scenariusz, wynikający z obserwacji urzędów pracy. Często zdarza się, iż mniejsze firmy są wchłaniane przez większe. Na przykład osoba prowadząca własny mały sklepik dostaje posadę kierowniczą w większym sklepie. Likwiduje więc swoją działalność i zaczyna pracę, ale… na etacie u pracodawcy.

Opinia eksperta

Aleksandra Pisarska, doktor ekonomii z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach: - Mniejsza liczba przedsiębiorstw w Świętokrzyskiem to zła wiadomość dla lokalnej gospodarki. Takie zjawisko hamuje bowiem rozwój rynku. Ale trzeba zwrócić uwagę na fakt, że dzięki finansowemu wsparciu państwa dla biznesowej inicjatywy, w ogóle istnieją szanse na pobudzenie tej aktywności. I na szczęście wielu ludziom udaje się egzamin z przedsiębiorczości zdać z ekonomicznym sukcesem.

:arrow: http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... 66058.html

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 9 lutego 2012, o 18:57

Chłodnie Kieleckie do likwidacji

W piątek, 3 lutego 2012 roku sąd ogłosił upadłość spółki Chłodnie Kieleckie. Postanowienie to wydał po rozpatrzeniu sprawy na wniosek złożony przez dłużnika, czyli Chłodnie Kieleckie.

Do zakładu w ubiegły piątek wkroczył syndyk masy upadłościowej. Upadłość firmy będzie prowadzona jako likwidacja majątku dłużnika. Majątek zostanie sprzedany, a środki uzyskane z jego sprzedaży przeznaczone zostaną na zaspokojenie długów firmy.

Przeczytaj też: Prywaryzacja Siarkopolu pod znakiem zapytania.

Po kilku latach problemów finansowych Chłodnie Kielckie, znany producent mrożonek, wśród nich warzyw, owoców, frytek, zup i pyz kończy tym samym funkcjonowanie na kieleckim rynku.

- W wyniku upadłości prawie sto osób, pracujących w Chłodniach Kieleckich straciło pracę. Wszelkie zobowiązania finansowe Chłodni Kieleckich wobec pracowników z tytułu niezapłaconych wynagrodzeń i opraw pracowniczych zostaną teraz zaspokojone z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – powiedział Piotr Skrzypek, syndyk masy upadłościowej w Kieleckich Chłodniach

:arrow: http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... 78784.html

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 6 kwietnia 2012, o 07:08

UJK tnie koszty. Zaczęły się zwolnienia

Ośmiu pracowników Uniwersytetu Jana Kochanowskiego straciło pracę. Wkrótce ze stanowiskami będą musiały pożegnać się kolejne osoby.

- Rezygnujemy z nocnej obsługi portierskiej. Portierów zastąpi monitoring. Chcemy w ten sposób ograniczyć koszty - wyjaśnia Janina Pierścińska, kanclerz UJK.

Ośmiu pracujących na uczelni portierów wypowiedzenia dostało od kwietnia. W ciągu najbliższych miesięcy pracę może stracić kolejnych kilka osób.

O tym, że uczelnia planuje zwolnienia, informowaliśmy już w "Gazecie" w połowie marca.

- Władze uniwersytetu przekazały już nam informację, że nie przedłużą umowy z niektórymi pracownikami - twierdzi Janina Kowalik, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w UJK.

Potwierdza to kanclerz uczelni: - Będziemy zmniejszać liczbę osób sprzątających. Skorzystamy z kończących się umów na czas określony. W każdym z budynków zamierzamy zmniejszyć personel o dwa etaty - wyjaśnia Pierścińska. Zapewnia jednak, że większych zwolnień nie będzie.

Więcej... http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... z1rEo5ZJrE

ODPOWIEDZ