Skarżysko Kamienna
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
obok Hermesa buduje się cześć dla kupców którzy handlowali na mini bazarku który był przy starym Hermesie. oczywiście zarządzać nim będzie ta sama firma co Hermesem. druga część kermesu będzie dopiero budowana w marcu bo ponoć nie mieli wszystkich pozwoleń na rozbudowę.
co do budowy przy skrzyżowaniu paryskiej a metalowców to cała parą idzie budowa Kauflanda hala już stoi planowane otwarcie jest w grudniu tego roku co do reszty centrum rozrywkowo handlowego to na razie nic nie wiem kiedy ma powstać
co do budowy przy skrzyżowaniu paryskiej a metalowców to cała parą idzie budowa Kauflanda hala już stoi planowane otwarcie jest w grudniu tego roku co do reszty centrum rozrywkowo handlowego to na razie nic nie wiem kiedy ma powstać
Wstrząsające. Nie przypuszczałem, że było aż tak:
Skarżysko, czyli polska Gomorra
Maja Narbutt
Leszek K. rządził miastem niczym neapolitański mafioso
Przed Sądem Okręgowym w Kielcach toczy się proces „związku przestępczego o charakterze zbrojnym” ze Skarżyska-Kamiennej. Na ławie oskarżonych kilkadziesiąt osób. – Grupa miała strukturę gwiaździstą, każde odgałęzienie zajmowało się czymś innym: rozbojami, narkotykami, kradzieżami samochodów, wymuszeniami, handlem bronią – mówi komendant główny policji gen. Andrzej Matejuk.
Zaskakujący jest rozmach działalności grupy Leszka K., która nawiązała kontakty z neapolitańską camorrą, sprzedając jej broń z zakładów w rejonie Radomia i Skarżyska. Ale bulwersuje także długoletnia bezkarność przestępczego holdingu i kontakty z „przyzwoitymi obywatelami”. – Ludzie wierzyli, że grupa Leszka K. jest nietykalna, bo stoją za nią wpływowe osoby – tłumaczy Sławomir Mielniczuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Policjanci podkreślają, że do Leszka K., zwanego człowiekiem z lasu, zgłaszali się z prośbą o „przysługę” samorządowcy i przedsiębiorcy. Przychodzili też zwykli ludzie. – Miejscowi policjanci niewiele mogli zrobić, by przeciwstawić się złu. Niektórzy może mieli nieczyste intencje, inni się bali – mówi funkcjonariusz z Komendy Wojewódzkiej w Kielcach.
W Skarżysku obowiązuje zmowa milczenia – nikt się nie zgłosił, gdy sąd szukał osób pokrzywdzonych przez grupę Leszka K. – To psychoza strachu. Mam nadzieję, że ludzie z okolic Skarżyska wreszcie przestaną się bać, bo uwierzą, że policja jest z nimi, a nie przeciwko nim – mówi mecenas Ireneusz Wilk, który występuje jako oskarżyciel posiłkowy. Zwrócili się do niego o pomoc właściciele firmy Wtórpol, którzy obawiali się, że dojdzie do przejęcia ich przedsiębiorstwa przez mafię.
Niechęć pokrzywdzonych do zeznań może wynikać z faktu, że nie wszyscy przestępcy znaleźli się na ławie oskarżonych. Policjanci przypuszczają, że niektórzy potencjalni świadkowie mogą już nie żyć.
http://www.rp.pl/artykul/15,601769_Skar ... morra.html
Dużo więcej w sobotnim dodatku PlusMinus:
http://www.rp.pl/artykul/61991,601522-S ... watne.html
Skarżysko, czyli polska Gomorra
Maja Narbutt
Leszek K. rządził miastem niczym neapolitański mafioso
Przed Sądem Okręgowym w Kielcach toczy się proces „związku przestępczego o charakterze zbrojnym” ze Skarżyska-Kamiennej. Na ławie oskarżonych kilkadziesiąt osób. – Grupa miała strukturę gwiaździstą, każde odgałęzienie zajmowało się czymś innym: rozbojami, narkotykami, kradzieżami samochodów, wymuszeniami, handlem bronią – mówi komendant główny policji gen. Andrzej Matejuk.
Zaskakujący jest rozmach działalności grupy Leszka K., która nawiązała kontakty z neapolitańską camorrą, sprzedając jej broń z zakładów w rejonie Radomia i Skarżyska. Ale bulwersuje także długoletnia bezkarność przestępczego holdingu i kontakty z „przyzwoitymi obywatelami”. – Ludzie wierzyli, że grupa Leszka K. jest nietykalna, bo stoją za nią wpływowe osoby – tłumaczy Sławomir Mielniczuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Policjanci podkreślają, że do Leszka K., zwanego człowiekiem z lasu, zgłaszali się z prośbą o „przysługę” samorządowcy i przedsiębiorcy. Przychodzili też zwykli ludzie. – Miejscowi policjanci niewiele mogli zrobić, by przeciwstawić się złu. Niektórzy może mieli nieczyste intencje, inni się bali – mówi funkcjonariusz z Komendy Wojewódzkiej w Kielcach.
W Skarżysku obowiązuje zmowa milczenia – nikt się nie zgłosił, gdy sąd szukał osób pokrzywdzonych przez grupę Leszka K. – To psychoza strachu. Mam nadzieję, że ludzie z okolic Skarżyska wreszcie przestaną się bać, bo uwierzą, że policja jest z nimi, a nie przeciwko nim – mówi mecenas Ireneusz Wilk, który występuje jako oskarżyciel posiłkowy. Zwrócili się do niego o pomoc właściciele firmy Wtórpol, którzy obawiali się, że dojdzie do przejęcia ich przedsiębiorstwa przez mafię.
Niechęć pokrzywdzonych do zeznań może wynikać z faktu, że nie wszyscy przestępcy znaleźli się na ławie oskarżonych. Policjanci przypuszczają, że niektórzy potencjalni świadkowie mogą już nie żyć.
http://www.rp.pl/artykul/15,601769_Skar ... morra.html
Dużo więcej w sobotnim dodatku PlusMinus:
http://www.rp.pl/artykul/61991,601522-S ... watne.html
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
Źródło: http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... 56129.htmlKiedy nowe centrum handlowe w Skarżysku - Kamiennej?
Na razie wiadomo o nim bardzo niewiele, ale inwestor już dwa razy oficjalnie potwierdził zamiar jego budowania. Obiekt będzie miał 15 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni.
A zbuduje go giełdowy deweloper, firma Rank Progress, znana w całej Polsce zarówno z potężnych galerii handlowych, pełnych znanych marek odzieżowych, jak i z niedużych centrów, w miastach właśnie wielkości Skarżyska – Kamiennej. W tej chwili trwa skupowanie gruntów pod skarżyską inwestycję.
Przypomnijmy, że znacznie większy, bo o powierzchni około 40 tysięcy metrów kwadratowych grupa Rank Progress, zrealizuje także pod Kielcami przy obwodnicy drogi numer 7.
Spółka słynie z tego, ze po udanej komercjalizacji danego obiektu, najczęściej sprzedaje go innym inwestorom. A że firma współpracuje z największymi sieciami handlowymi w Polsce, zarówno tymi z branży „dom i ogród” jak i odzieżowymi oraz obuwniczymi, mieszkańcy Skarżyska mogą spodziewać się interesującej oferty handlowej. Inwestor na razie określa dokładnego terminu realizacji skarżyskiego projektu.
- kamilkw
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1458
- Rejestracja: 25 czerwca 2007, o 09:48
- Lokalizacja: Morawica/Kielce
Galeria Skarżysko powstanie przy „siódemce”– znamy szczegóły
60 sklepów, kino i inne atrakcje znajdą się w nowej galerii w pobliżu ulicy Południowej w Skarżysku. Gigantyczna inwestycja ma się zakończyć już pod koniec przyszłego roku. To będzie największa placówka handlowa między Kielcami i Radomiem.
Centrum handlowe, które ma stanąć w pobliżu ulicy Południowej, będzie miało około 18 tysięcy metrów powierzchni użytkowej! Ogromny obiekt ma wybudować giełdowy deweloper, firma Rank Progress. W galerie handlowe inwestuje w całej Polsce. Inwestor potwierdził zamiar stworzenia centrum. Jak się dowiedzieliśmy, ma nosić nazwę Galeria Skarżysko. To będzie prawdziwy gigant. Planowana powierzchnia to aż 18 tysięcy metrów kwadratowych! Dla porównania - największy w Skarżysku market sieci Kaufland ma około trzech tysięcy metrów powierzchni handlowej. Do niedawna o inwestycji niewiele się mówiło, firma skupowała grunty.
Jak powiedział nam Grzegorz Małkus, wiceprezydent Skarżyska, prawdopodobnie ten etap jest już zakończony. - Była u nas przedstawicielka tej firmy w celu uzgodnienia warunków zabudowy. Obiekt ma powstać w okolicy ulicy Południowej, plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu duże placówki handlowe - wyjaśnia wiceprezydent.
Do galerii ma zostać wybudowana nowa droga dojazdowa. Jak informuje rzecznik prasowy grupy Rank Progress Halina Wyborska, w nowej galerii znajdzie się miejsce dla około 60 sklepów. Będzie miała 18 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, w tym 15 tysięcy metrów powierzchni wynajmowalnej. - Docelowo najemcy zatrudnią tu kilkaset osób - do administracji, ochrony obiektu, sprzątania i przede wszystkim do sklepów. W Skarżysku-Kamiennej nasza galeria stanie się jednym z większych pracodawców - zapowiada Halina Wyborska.
Na razie nie wystąpiono do Starostwa Powiatowego o pozwolenie na budowę, ale mówi się, że Galeria Skarżysko zostanie otwarta już pod koniec przyszłego roku. - To będzie kłopot dla lokalnych handlowców, ale i duża liczba miejsc pracy. Osobiście jestem za powstawaniem takich obiektów, tym bardziej że oprócz sklepów w nowej galerii mają powstać kino i prawdopodobnie kręgielnia, więc będzie to nie tylko miejsce handlu, ale i rozrywki - uważa Grzegorz Małkus.
http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... 63420.html
60 sklepów, kino i inne atrakcje znajdą się w nowej galerii w pobliżu ulicy Południowej w Skarżysku. Gigantyczna inwestycja ma się zakończyć już pod koniec przyszłego roku. To będzie największa placówka handlowa między Kielcami i Radomiem.
Centrum handlowe, które ma stanąć w pobliżu ulicy Południowej, będzie miało około 18 tysięcy metrów powierzchni użytkowej! Ogromny obiekt ma wybudować giełdowy deweloper, firma Rank Progress. W galerie handlowe inwestuje w całej Polsce. Inwestor potwierdził zamiar stworzenia centrum. Jak się dowiedzieliśmy, ma nosić nazwę Galeria Skarżysko. To będzie prawdziwy gigant. Planowana powierzchnia to aż 18 tysięcy metrów kwadratowych! Dla porównania - największy w Skarżysku market sieci Kaufland ma około trzech tysięcy metrów powierzchni handlowej. Do niedawna o inwestycji niewiele się mówiło, firma skupowała grunty.
Jak powiedział nam Grzegorz Małkus, wiceprezydent Skarżyska, prawdopodobnie ten etap jest już zakończony. - Była u nas przedstawicielka tej firmy w celu uzgodnienia warunków zabudowy. Obiekt ma powstać w okolicy ulicy Południowej, plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu duże placówki handlowe - wyjaśnia wiceprezydent.
Do galerii ma zostać wybudowana nowa droga dojazdowa. Jak informuje rzecznik prasowy grupy Rank Progress Halina Wyborska, w nowej galerii znajdzie się miejsce dla około 60 sklepów. Będzie miała 18 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, w tym 15 tysięcy metrów powierzchni wynajmowalnej. - Docelowo najemcy zatrudnią tu kilkaset osób - do administracji, ochrony obiektu, sprzątania i przede wszystkim do sklepów. W Skarżysku-Kamiennej nasza galeria stanie się jednym z większych pracodawców - zapowiada Halina Wyborska.
Na razie nie wystąpiono do Starostwa Powiatowego o pozwolenie na budowę, ale mówi się, że Galeria Skarżysko zostanie otwarta już pod koniec przyszłego roku. - To będzie kłopot dla lokalnych handlowców, ale i duża liczba miejsc pracy. Osobiście jestem za powstawaniem takich obiektów, tym bardziej że oprócz sklepów w nowej galerii mają powstać kino i prawdopodobnie kręgielnia, więc będzie to nie tylko miejsce handlu, ale i rozrywki - uważa Grzegorz Małkus.
http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... 63420.html
pletwa
badania badaniami ale z mojego punktu widzenia będą mieć problem z wynajęciem lokali a dokładniej ze znalezieniem chętnych na nie. ceny za metr na pewno nie będą niskie. prawdopodobnie porównywalne do tych w Hermesie a tam cena za metr wynosi ok. 1000 zł. w Hermesie właściciele lokali maja problemy żeby zarobić na czynsz nie mówiąc już o opłacie innych rachunków pensji pracowników czy zakupu towaru. krótkie porównanie:
Salon Reserved w skarżysku ma powierzchnie ok 350 metrów kwadratowych. czynsz płacą 35000 zł netto pracuje tam ok 10 osób.
Średni utarg dzienny to 5000 zł. jest to salon franczyzowy więc właściciel zarabia średnio ok 20-30% od sprzedanej rzeczy więc łatwo policzyć że ciężko jest się utrzymać.
więc tak samo może być w galerii Skarżysko.
zastanawia mnie kto będzie chciał wynająć powierzchnię w tej galerii jak większość znanych marek posiadające swoje lokale w miastach o porównywalnej wielkości swoje lokale już ma.
Salon Reserved w skarżysku ma powierzchnie ok 350 metrów kwadratowych. czynsz płacą 35000 zł netto pracuje tam ok 10 osób.
Średni utarg dzienny to 5000 zł. jest to salon franczyzowy więc właściciel zarabia średnio ok 20-30% od sprzedanej rzeczy więc łatwo policzyć że ciężko jest się utrzymać.
więc tak samo może być w galerii Skarżysko.
zastanawia mnie kto będzie chciał wynająć powierzchnię w tej galerii jak większość znanych marek posiadające swoje lokale w miastach o porównywalnej wielkości swoje lokale już ma.
Galeria czy betonowa pustynia?
źródło: www.strefabiznesu.echodnia.eu
[/color]
mnie tylko zastanawia w jaki sposób maja już wynajęte 80% powierzchni jak skarżysku to wielka dziura z bezrobociem ok 25% ciekawi mnie też jakie to marki zawitają do tej mieściny
Kod: Zaznacz cały
Galeria czy betonowa pustynia? Konflikt wokół budowy w Skarżysku
Budowie wielkiej galerii sprzeciwiają się miejscowi kupcy. Byli obecni na spotkaniu inwestora z radnymi.
Skarżyscy radni chcą w tym miejscu więcej zieleni, inwestor nie chce czekać. Czy jest szansa na zażegnanie konfliktu wokół budowy?
Ważą się losy budowy wielkiej galerii handlowej w Skarżysku. Inwestor kupił działki i chce zacząć budowę. Na przeszkodzie stoi uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego. W ostatniej chwili radni uznali, że przy obiekcie powinno być więcej terenów zielonych.
W Skarżysku-Kamiennej widać handlowy boom. Supermarkety, galerie handlowe powstają jak grzyby po deszczu. Na początku przyszłego roku miała ruszyć budowa największego w powiecie centrum, między ulicami Południową i Krakowską. Legnicka spółka Rank Progress kupiła blisko pięć i pół hektara ziemi. W tym miejscu ma powstać galeria o powierzchni ponad 18 tysięcy metrów! Jak informuje Jan Mroczka, prezes Rank Progress, wykupy gruntów kosztowały 10 milionów 300 tysięcy złotych. W Skarżysku giełdowa spółka zamierza zainwestować aż 60 milionów złotych!
KOLOS Z MCDONALDEM
Jak informuje inwestor, zamierza postawić ładny budynek, w którym znajdą się sklepy znanych marek, w tym restauracja McDonald. - To nie będzie market-blaszak, tylko nowoczesne centrum handlowe z brandami, do których dziś skarżyszczanie jeżdżą do Kielc. Mój zespół wybrał idealne miejsce, to 44 duża inwestycja, jaką prowadzę. Jesteśmy dumni z naszych projektów i z tego też chcemy być - mówił Jan Mroczka. Z projektu wynika, że powstanie parking na 518 samochodów, będzie przebudowany układ komunikacyjny. Między innymi ma powstać rondo na skrzyżowaniu ulic Norwida i Południowej. Jak twierdzi szef Rank Progress, w obiekcie powstanie 600 miejsc pracy. Galeria miałaby zostać otwarta najpóźniej w pierwszym kwartale 2013 roku. Wiele wskazuje, że jeśli powstanie, dzielnica Milica zmieni się w wielkie centrum, łączące kilka dużych obiektów handlowych.
ZMIENILI NA KONIEC
Załatwianie formalności trwało trzy lata. Wszystko było na dobrej drodze do 1 września. Wówczas na sesji skarżyscy radni, na wniosek przewodniczącego rady Andrzeja Dąbrowskiego, uznali, że wokół planowego obiektu jest za mało zieleni, a budynek jest nieco za duży. Jak stwierdził, część miasta zmieni się w betonową pustynię. Uchwałę o planie zagospodarowania przestrzennego odrzucono. Co ciekawe, wcześniej radni nie zgłaszali zastrzeżeń do planu. Raz nawet przyjęto stosowną uchwałę, ale ze względu na błędy uchylił ją wojewoda. Decyzja samorządu wywołała konsternację inwestora, który swoim akcjonariuszom zapowiedział rozpoczęcie prac na początek 2012 roku. Przeciąganie procedur spowoduje opóźnienia, na które jak sam twierdzi, Rank Progress nie może sobie pozwolić. Biznesmeni pojawili się w Skarżysku w poniedziałek, by spotkać się z radnymi i namówić ich do przyjęcia uchwały w niezmienionej formie. Rozmowy miały burzliwy przebieg.
DLACZEGO NAS KARZECIE?
Przedstawiciele Rank Progress prosili radnych o przyjęcie planu, argumentując to stratami, jakie ponoszą z powodu zwłoki. Już wiadomo, że nie powstanie kompleks kinowy, bo inny powstanie wcześniej. Inwestor musi aneksować umowy z najemcami, a jak twierdzi, podpisał je już na 80 procent powierzchni handlowej. Próśb było mniej niż pretensji, które tylko usztywniły stanowisko radnych. - Nigdzie uchwalanie planu zagospodarowania nie trwało tyle, co tu - mówił prezes Mroczka. Propozycje przewodniczącego rady uznał za niezasadne. - Jeśli my nie wybudujemy galerii, staną tu kolejne markety z blachy - dodawał. Gorzkich słów było więcej, między innymi o odstraszaniu inwestorów. Padło nawet pytanie - dlaczego nas karzecie? - Chcielibyśmy dziś poznać państwa opinię - naciskała na radnych przedstawicielka Rank Progress. Twierdziła, że do tej pory nie miała możliwości przedstawić argumentów firmy radnym, bo nie zapraszano jej na posiedzenia komisji i sesje. Brzmiało to dziwnie, bo sama mówiła, że przez dwie kadencje była radną. A powszechnie wiadomo, że na posiedzenia wstęp ma każdy, kto chce przyjść.
ZIELONE PROCENTY NIEZGODY
- Żadnego głosowania tu dziś nie będzie - ripostował Andrzej Dąbrowski. Przewodniczący proponuje, żeby tereny zielone zajmowały nie 18, a 25 procent terenu galerii. Budynek miałby zajmować maksymalnie 30 procent obszaru. Specjaliści Rank Progress przekonywali, że zabudowa według pierwotnego planu zajmie niewiele więcej, bo niespełna 34 procent, a powierzchnia biologicznie czynna to prawie 32 procent. W toku dyskusji wyszło na jaw, że owszem, ale biorąc pod uwagę hektarową działkę gminy, na której ma powstać „zielony bufor” między osiedlem a galerią. - To nie fair, że wliczacie nie swoje tereny. Na ziemi nie stracicie. Nie znam takiego przypadku w historii nowożytnej - argumentował radny Konrad Sokół. - Dla nas najważniejsi są mieszkańcy, rozważamy najlepsze dla nich rozwiązania. Nikogo nie karzemy - tonował dyskusję Tomasz Sekuła. Inwestora poparli radni Platformy Obywatelskiej Marzanna Lasek i Leszek Golik, przypominając, że już raz rada zagłosowała za.
KTO NA TYM ZYSKA?
W spotkaniu uczestniczyła grupa miejscowych kupców, niechętnie patrzących na kolejne handlowe centrum. - Przez tyle lat tworzyliśmy w Skarżysku miejsca pracy. Teraz spycha się nas na margines. Prosimy o zachowanie równowagi między wielkimi obiektami a drobnym handlem - apelowali do samorządowców. Radny Zdzisław Ślusarczyk przekonywał, że kolejny wielki obiekt „położy” miejscowych kupców, uznał, że miasto jest biedne, a lokalnie handlowcy nie wytrzymują konkurencji z wielkimi sieciami. Wiele mówiło się o markecie Kaufland i przedsiębiorcach wycofujących się z galerii Hermes ze względu na koszty najmu. - Mamy dla was miejsca. Przebranżowcie się, zwiększcie standard - zapraszamy - odpowiadał Jan Mroczka. - Ludzie kupują w Kauflandzie, bo tam mają taniej. Rynek sam te sprawy reguluje - argumentował. Przedstawicielka Rank Progress uznała, że miejsca pracy, które stworzą, są dla mieszkańców bardziej wartościowe, niż u miejscowych kupców. Konkluzji kilkugodzinnych rozmów nie było. Czy inwestor przekonał radnych, okaże się prawdopodobnie podczas sesji 27 października. Pod warunkiem, że przynajmniej trójka radnych wniesie projekt stosownej uchwały pod obrady.
mnie tylko zastanawia w jaki sposób maja już wynajęte 80% powierzchni jak skarżysku to wielka dziura z bezrobociem ok 25% ciekawi mnie też jakie to marki zawitają do tej mieściny