Ryszard Grzyb - osiedle Parkowe, ul. Chęcińska 5
Moderatorzy: Autor, sueno, Sirek1
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Ryszard Grzyb - osiedle Parkowe, ul. Chęcińska 5
Nieruchomość wystawiona na sprzedaż:
http://www.ujk.edu.pl/checinska/index.php
Lokalizacja http://www.gis.kielce.eu/geoportal_tool ... p?link=758
http://www.ujk.edu.pl/checinska/index.php
Lokalizacja http://www.gis.kielce.eu/geoportal_tool ... p?link=758
- kowalskijohn
- Posty: 117
- Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 09:08
Nowe wieżowce staną przy Chęcińskiej
Budynek przy ulicy Chęcińskiej w Kielcach, należący do Uniwersytetu Jana Kochanowskiego zmieni właściciela. Władze uczelni są bliskie sfinalizowania umowy sprzedaży obiektu, w którym kilka lat temu mieścił się Instytut Chemii.
Uploaded with ImageShack.us
Prorektor uniwersytetu- profesor Jacek Semaniak informuje, że rozstrzygnięto przetarg w tej sprawie. Wybrano jednego z oferentów i to z nim prowadzono negocjacje. Teraz, pismo z wynikami przetargu trafi do Ministerstwa Skarbu Państwa, które musi wyrazić zgodę na sprzedaż nieruchomości. Jacek Semaniak informuje, że budynek kupił jeden z kieleckich deweloperów. Nie chce jednak mówić o kogo chodzi. Na razie, tajemnicą owiana jest także cena.
Jacek Semaniak wyjaśnia jednak, że nieruchomość sprzedano poniżej ceny wywoławczej, która wynosiła 9 mln 800 tysięcy. Działka, na której położony jest budynek ma ponad 8,5 tysiąca metrów kwadratowych. Specjaliści od nieruchomości oceniają, że obiekt trzeba będzie wyburzyć.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że nowym właścicielem nieruchomości będzie Ryszard Grzyb. W przetargu, wygrał rywalizację m.in. z firmą Echo Investment. Na działce mają powstać dwa wielopiętrowe budynki mieszkalne.
Anna Roży
http://www.radio.kielce.pl/page,,Nowe-w ... 006ed.html
--
To mówiłem ja...
Kowalski John
To mówiłem ja...
Kowalski John
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Nareszcie. Z przyjemnością patrzy się jak Chęcińska się cywilizuje. Najpierw wycięcie drzew (jak pokazał czas bardzo dobra decyzja), potem remont ulicy i chodników, teraz ta strasząca działka.
Pozostaje jeszcze wyburzyć kilka kamienic mieszczących wyłącznie meliny, poczekać aż poumiera kilkudziesięciu stałych pijaczków a wieżowce oczyszczą się z patologii i będziemy mieli naprawdę przyjemne miejsce w centrum.
Gdyby tylko nie to kretyńskie rozwiązanie z brakiem zjazdu od Krakowskiej...
Pozostaje jeszcze wyburzyć kilka kamienic mieszczących wyłącznie meliny, poczekać aż poumiera kilkudziesięciu stałych pijaczków a wieżowce oczyszczą się z patologii i będziemy mieli naprawdę przyjemne miejsce w centrum.
Gdyby tylko nie to kretyńskie rozwiązanie z brakiem zjazdu od Krakowskiej...
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Jak często bywasz na Chęcińskiej po zmroku? Bo ja codziennie. I dopiero po wycięciu drzew przestałem się bać o żonę wracającą wieczorem do domu czy wychodzącą po zakupy. Pomijam to jak chodniki wyglądały dwa lata temu a jak wyglądają teraz.andrzeej pisze:A co dobrego jest w tej decyzji Twoim zdaniem?
Wprowadziłem się na Chęcińską 3,5 roku temu kiedy wyglądała jeszcze po staremu. Wycinka drzew i mnie martwiła, bo obawiałem się że z klimatycznej ulicy zrobi się pas startowy.
Teraz dostrzegam zalety:
- jest przejrzyście, jasno i estetycznie
- można bezpiecznie spacerować wieczorami
- nie ma problemów z parkowaniem
- nie boję się o auto bo stoi na oświetlonym parkingu a nie pomiędzy drzewami
- wreszcie w mieszkaniu zagościło słońce
I pewnie wiele więcej.
Gdyby poprawić wygląd zabudowań to ta ulica naprawdę byłaby powodem do dumy.
Co prawda wyprowadzam się na początku roku ale trzymam kciuki za dalsze postępy.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Nie obrażaj mnie.RZ pisze:Marnujesz się nie startując w wyborach
To jest naprawdę poważny problem tej ulicy - jest zalana żulernią. Gdzie nie spojrzeć tam stoją zapijaczone, czerwone mordy. Skwerek obok terenu kościoła, kamienica przy wjeździe do Domgosu, kamienice i bloki w okolicach knajpy Korony (ta też jest strasznym minusem). Ja bym to wszystko zrównał z ziemią i zrobił z Chęcińskiej ulicę do folderu promującego Kielce.
Wychowałem się na Barwinku i naprawdę mało czego się boję ale są miejsca na Chęcińskiej gdzie nie poszedłbym nawet z bronią.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
- kowalskijohn
- Posty: 117
- Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 09:08
Wieżowce zamiast chemii. UJK sprzedał atrakcyjną działkę
Marcin Sztandera 02.11.2011 aktualizacja: 2011-11-01 19:54
Nawet trzysta mieszkań w nowoczesnych punktowcach może powstać w miejscu dawnego Instytutu Chemii przy ul. Chęcińskiej w Kielcach. - Rewelacyjna lokalizacja - chwalą eksperci. A byli studenci, z łezką w oku, na półce postawią sobie być może cegłę wspominając wykłady sprzed lat.
Uploaded with ImageShack.us
Dawna siedziba Instytutu Chemii to jeden z pierwszych budynków utworzonej w 1969 roku Wyższej Szkoły Nauczycielskiej, poprzedniczki Wyższej Szkoły Pedagogicznej, Akademii Świętokrzyskiej i dzisiejszego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Przyszli chemicy studiowali w nim do 2008 roku, później uczelnia przeniosła się do nowoczesnej siedziby przy ul. Świętokrzyskiej. Od tego czasu budynek przy ul. Chęcińskiej stał pusty i czekał na nowego gospodarza. - Jest w kiepskim stanie, bo nie był ogrzewany. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie obciążeniem dla ewentualnego nabywcy. Znacznie atrakcyjniejsza jest sama działka - tłumaczy Jacek Semaniak, prorektor ds. ogólnych UJK.
Ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości pojawiło się kilka miesięcy temu. Cena wywoławcza za działkę o powierzchni 8,6 tys. m kw. i stojące na niej nieruchomości wyniosła 9,8 mln zł. - Nie udało się jej osiągnąć, ale regulamin zakładał i taką ewentualność. Po złożeniu ofert przystąpiliśmy do negocjacji z potencjalnymi kupcami. Zakończyły się one w połowie października. Cena satysfakcjonuje strony - informuje prorektor Semaniak. Szczegółów jednak nie zdradza. - Przygotowujemy umowę, którą musi jeszcze zaakceptować Ministerstwo Skarbu Państwa. Umówiliśmy się, że do czasu zawarcia transakcji nie będziemy ujawniać ani ceny, ani informacji oraz nabywcy. To potrwa kilka tygodni - wyjaśnia.
"Gazeta" ustaliła jednak, że nieruchomość kupił Ryszard Grzyb, znany kielecki deweloper. Według naszych informacji złożył atrakcyjniejszą ofertę niż spółka Echo Investment. - Rzeczywiście, zakończyliśmy negocjacje, ale czekam jeszcze na stanowisko ministerstwa - przyznaje deweloper. Ceny nie chce zdradzić, ale nie ukrywa, że działka bardzo mu się spodobała. - Leży blisko centrum, ma bardzo dobry dojazd. To wspaniałe miejsce na budownictwo mieszkaniowe. Po wyburzeniu obecnych budynków mogłyby tam powstać dwa, trzy nowoczesne punktowce, nawet jedenastokondygnacyjne, bo obok już są wieżowce. W sumie może tam być 250-300 mieszkań - ocenia Grzyb. Zdaniem przedsiębiorcy inwestycja mogłaby rozpocząć się już w przyszłym roku i byłaby realizowana w dwóch, trzech etapach. - Wiem także, że sam budynek Instytutu Chemii budzi sporo ciepłych wspomnień wśród absolwentów. Dlatego zastanawiam się, czy ładnie oczyszczonych cegieł z jego rozbiórki nie sprzedawać opatrzonych stosowną tabliczką. Pozyskane w ten sposób pieniądze chciałbym przeznaczyć na przykład na dom dziecka - dodaje Grzyb. Przedsiębiorca na swoim koncie ma m.in. budowę bloku dla powodzian w Sandomierzu.
Rynek chwali pomysł przedsiębiorcy. - Ta działka ma rewelacyjną lokalizację, blisko centrum, z dobrym dojazdem po nie zakorkowanych w okolicy ulicach. Z wyższych pięter zapowiada się bardzo ładny widok na park. A doświadczony deweloper będzie wiedział jak poradzić sobie ze sprzedażą nawet trzystu mieszkań nawet na trudnym rynku - komentuje Krzysztof Wojsa, doradca rynku nieruchomości z firmy Eurolocum. Podobnego zdania jest Filip Pietrzyk, dyrektor wydziału nieruchomości w kieleckim ratuszu. - Z pewnością nieruchomość jest atrakcyjna. Żeby znaleźć kolejne takie tereny inwestycyjne konieczne będą wyburzenia i scalanie gruntów. A tu już jest jeden właściciel - podkreśla.
Władze UJK zacierają ręce, bo pieniądze ze sprzedaży nieruchomości są bardzo potrzebne. - Pójdą przede wszystkim na prefinansowanie inwestycji unijnych. W planach mamy też dalszą rozbudowę kampusu przy ul. Świętokrzyskiej, nawet ze środków własnych. Planujemy również przenieść tam z ulicy Leśnej Wydział Humanistyczny. Wtedy pewnie i tę kamienicę wystawimy na sprzedaż - zapowiada prorektor Semaniak.
marcin.sztandera@kielce.agora.pl
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... ialke.html
--
To mówiłem ja...
Kowalski John
To mówiłem ja...
Kowalski John
- MeehoweCK
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3317
- Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
- Lokalizacja: Warszawa / Kielce
- Kontakt:
"nawet jedenastokondygnacyjne"... Gdy przeczytałem o "wielopiętrowych" to jednak po cichu liczyłem na 15 pięter. Poza tym jakoś nie potrafię sobie wyobrazić w "nowoczesnym punktowcu" 15 mieszkań na piętrze (a tyle by ich wychodziło jeśli ma być razem 300).
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 24 maja 2011, o 13:54
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1203
- Rejestracja: 1 kwietnia 2008, o 19:21
- Lokalizacja: gdzieś pomiędzy Centrum a Kadzielnią...
Trzy wieżowce na tak niewielkiej powierzchni, bardzo kiepski pomysł...
Powinna tam powstać zabudowa w stylu Onyx Parku (inwestycji Grzyba zresztą) nieco zróżnicowanego kształtu i wysokości. Budynek oddalony byłby od jezdni i otoczony drzewami i niższą zielenią. Cena za metr nawet 9-10 tys. To byłoby coś ciekawego jako całość.
Wieżowców to już starczy, szczególnie w okolicy Chęcińskiej i Karczówkowskiej dostatecznie już nawalono ich za komuny a te współczesne typu Warszawska "pralka" czy nawet Jagiellońska "point"... jak jest każdy widzi...
Szkoda byłoby to klimatyczne miejsce przerobić na kolejną nijaką mieszkaniówkę.
PS. Należałoby teraz zmienić nazwę wątku.
Powinna tam powstać zabudowa w stylu Onyx Parku (inwestycji Grzyba zresztą) nieco zróżnicowanego kształtu i wysokości. Budynek oddalony byłby od jezdni i otoczony drzewami i niższą zielenią. Cena za metr nawet 9-10 tys. To byłoby coś ciekawego jako całość.
Wieżowców to już starczy, szczególnie w okolicy Chęcińskiej i Karczówkowskiej dostatecznie już nawalono ich za komuny a te współczesne typu Warszawska "pralka" czy nawet Jagiellońska "point"... jak jest każdy widzi...
Szkoda byłoby to klimatyczne miejsce przerobić na kolejną nijaką mieszkaniówkę.
PS. Należałoby teraz zmienić nazwę wątku.
- MeehoweCK
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3317
- Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
- Lokalizacja: Warszawa / Kielce
- Kontakt:
A moim zdaniem dopóki ceny mieszkań w Kielcach są jakie są, to należy dopuszczać wysoką zabudowę mieszkalną wszędzie tam gdzie są na to chętni inwestorzy i gdzie taka zabudowa pasuje. Wydaje mi się, że nawet 15-piętrowy budynek na Chęcińskiej by nie raził.
A co do "pralki" - odkąd to jest wysoka zabudowa?
A co do "pralki" - odkąd to jest wysoka zabudowa?
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji