O właśnie. Właśnie wróciłem od znajomych z Masłowa. Gdybym miał przejechać tam ze Ślichowic to czułbym się jak za starych dobrych czasów kiedy przebijałem się od brata z KENu do przyszłej żony na Tarchominie.tomasz2719 pisze: Z końcem świata bender trochę przesadził ale trochę w tym prawdy jest. No ale zawsze tak jest. Miasto jest budowane od centrum do zewnątrz. Ty pomyśl co jest w Warszawie, jak sobie mieszkasz gdzieś na obrzeżach. Do centrum jeszcze dalej, wiecznie korki, a jak tak jedziesz do rodziny, a oni na drugim końcu miasta? W Kielcach nie jest tak źle. I nie mówcie że korki, bo korki wielkie to się utworzyły teraz, jak są budowy. A w Warszawie to takie korki są i bez tych budów..
Yu Long Construction - os. vis a vis II
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Mam na myśli to, że Ślichowice są połączone z centrum tylko jedną drogą - Grunwaldzką. Wystarczy jakiś wypadek albo remont (tak jak teraz) i wszyscy mieszkańcy Ślichowic stoją w jednym korku.tomasz2719 pisze: A andrzeej to też coś wymyśla z tą komunikacją. Masz na myśli korki czy komunikację publiczną?
Chyba trochę przesady.
Można jeszcze pojechać Piekoszowską, Chrobrego, Malikowem do Batalionów Chłopskich albo jak ktoś ma terenówkę to może nawet dojechać do Kolberga
A z Leclerca na Żytnią jest tak samo daleko jak z Castoramy czy GE na Żytnią. W linii prostej oczywiście bo pewnie z dwóch ostatnich miejsc jest jeszcze dalej.
Można jeszcze pojechać Piekoszowską, Chrobrego, Malikowem do Batalionów Chłopskich albo jak ktoś ma terenówkę to może nawet dojechać do Kolberga
A z Leclerca na Żytnią jest tak samo daleko jak z Castoramy czy GE na Żytnią. W linii prostej oczywiście bo pewnie z dwóch ostatnich miejsc jest jeszcze dalej.
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Ale... na przykład z takiego Barwinka można dojechać do centrum 2 drogami: Popiełuszki lub Ściegiennego, podobnie ze Świętokrzyskiego: Warszawską lub Solidarności. Natomiast dojazd ze Ślichowic do centrum przez Batalionów Chłopskich to jakieś nieporozumienie - jest ze 2 razy dalej niż Grunwaldzką, poza tym jadąc Batalionów Chłopskich też lądujemy na Grunwaldzkiej, bo 1 Maja jest od roku ulicą ślepą.
- tomasz2719
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 867
- Rejestracja: 8 marca 2008, o 00:19
- Lokalizacja: Kielce
Możesz się wbić na Łódzką. Spokojnie dojedziesz na zakupy do GE czy Reala. A jeśli chcesz do centrum to skręcasz w Okrzei. Czy ty mieszkasz na Ślichowicach, że tak na nie narzekasz? I nie pisz, że 1 Maja jest nieprzejezdna bo ślepa. JEST REMONT! Jakbyś nie wiedział, remonty tak mają, że jedne drogi są nieprzejezdne, a drugie zakorkowane. Nieważne czy to Kielce, Warszawa czy Pcim Dolny. Remonty już tak mają, że powodują utrudnienia na drogach i dłuższe czasy przejazdu. Jak nie będzie remontu i korek na Grunwaldzkiej dalej będzie Cię denerwować, to pojedziesz wtedy 1 Maja. Nie będzie już wtedy ślepa. Masz alternatywę. Jest Krakowska, Piekoszowska. A nawet możesz do centrum dojechać Sandomierską. Od drugiej strony świata. Nieważne że troszkę dłużej będziesz jechać. Spójrz na to z dobrej strony. Ominiesz korki.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2012, o 20:56 przez tomasz2719, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Z Massalskiego do Żytniej przez Grunwaldzką jest 2,8 km.
Przez Malików, Bat. Chłopskich, Łódzką, Okrzei (nie Orkana) i Czarnowską jest 8,9 km. Uważasz, że to jest dobra alternatywa?
OK. 1 Maja jest w remoncie. Przed remontem z Massalskiego do Żytniej przez Malików, Batalionów Chłopskich, 1 Maja, Czarnowską i Żelazną było 7,2 km. Dobra alternatywa dla 2,8 km?
Nie wiem po co te nerwy? Pojawiła się dyskusja na temat słabego skomunikowania Ślichowic z centrum Kielc i zabrałem głos. Co w tym złego?
Przez Malików, Bat. Chłopskich, Łódzką, Okrzei (nie Orkana) i Czarnowską jest 8,9 km. Uważasz, że to jest dobra alternatywa?
OK. 1 Maja jest w remoncie. Przed remontem z Massalskiego do Żytniej przez Malików, Batalionów Chłopskich, 1 Maja, Czarnowską i Żelazną było 7,2 km. Dobra alternatywa dla 2,8 km?
Nie wiem po co te nerwy? Pojawiła się dyskusja na temat słabego skomunikowania Ślichowic z centrum Kielc i zabrałem głos. Co w tym złego?
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
Sprzedaż drugiego etapu rozpoczęta, zgodnie z nową ustawą można się zapoznac z prospektem informacyjnym
http://www.osiedlevisavis.pl/content.ph ... l&m_id=855
http://www.osiedlevisavis.pl/content.ph ... l&m_id=855
Kontrowersyjna chińska spółka miasta na sprzedaż. Początek przetargu za 4 dni
14 sierpnia ukaże się w ogólnopolskiej prasie ogłoszenie o przetargu na sprzedaż udziałów w spółce budowlanej Yu Long Construction.
To efekt wyników wizyty inspektorów z Najwyższej Izby Kontroli oraz apelów radnych. Yu Long od początku nie podobało się wielu miejskim radnym, a potwierdził to NIK, który po kontroli uznał, że spółka przynosi ciągłe straty i miasto powinno ją sprzedać.
I prezydent Kielc Wojciech Lubawski w końcu podjął taką decyzję. Miasto ma w spółce polsko-chińskiej 49 proc. udziałów i 14 sierpnia w ogólnopolskiej prasie ukaże się ogłoszenie o przetargu i warunkach ich zbycia.
Yu Long Construction to firma deweloperska, która zbudowała między innymi kieleckie osiedle mieszkaniowej Vis a Vis.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... edaz_.html
14 sierpnia ukaże się w ogólnopolskiej prasie ogłoszenie o przetargu na sprzedaż udziałów w spółce budowlanej Yu Long Construction.
To efekt wyników wizyty inspektorów z Najwyższej Izby Kontroli oraz apelów radnych. Yu Long od początku nie podobało się wielu miejskim radnym, a potwierdził to NIK, który po kontroli uznał, że spółka przynosi ciągłe straty i miasto powinno ją sprzedać.
I prezydent Kielc Wojciech Lubawski w końcu podjął taką decyzję. Miasto ma w spółce polsko-chińskiej 49 proc. udziałów i 14 sierpnia w ogólnopolskiej prasie ukaże się ogłoszenie o przetargu i warunkach ich zbycia.
Yu Long Construction to firma deweloperska, która zbudowała między innymi kieleckie osiedle mieszkaniowej Vis a Vis.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... edaz_.html